Uzależnienie od substancji psychoaktywnych jest problemem niesamowicie złożonym. Im dłużej ono trwa, tym mniejsza szansa na to, że uda się to zrobić samodzielnie. Bez specjalistycznej pomocy próby mogą się kończyć niepowodzeniami, a niepowodzenia jeszcze bardziej pogłębiają zły stan osoby uzależnionej. Działania osób wykwalifikowanych opierają się na znajomości mechanizmów uzależnienia takich jak np. mechanizmu rozdwojonego ja, czy też systemu iluzji i zaprzeczeń.
Czym jest mechanizm rozdwojonego ja?
Jedną z elementarnych części tworzących naszą psychikę jest poczucie tożsamości. Powstaje ono w oparciu o pozyskane w życiu doświadczenia, pełnione role społeczne, narodowość, wyznawaną religię czy przynależność kulturową. Stanowi więc odpowiedź na pytanie o istotę naszego istnienia. Poczucie tożsamości pozwala nam na tworzenie życiowych priorytetów i podejmowanie decyzji. Stanowi ona również filar poczucia własnej wartości i sprawia, że możliwa jest obrona indywidualności jednostki. Dzięki niej czujemy przynależność społeczną, a jednocześnie jesteśmy przekonani o swojej niezależności i wyjątkowości. Z samej definicji wynika już, że wszelkie zaburzenia dotyczące poczucia tożsamości, mogą przynieść wyjątkowo tragiczne skutki dla wielu dziedzin naszego funkcjonowania. Nadużywanie alkoholu to jeden z nich, a jak doskonale wiemy – ma fatalny wpływ na poczucie tożsamości.
Mechanizm rozdwojonego ja zatem, polega na wytworzeniu w psychice uzależnionego dwóch osobnych wersji własnej osoby: jedna z nich uaktywnia się po spożyciu alkoholu lub narkotyków, druga natomiast jest osobą trzeźwą. Pod wpływem substancji osoba uzależniona ma zwiększony poziom energii, jest odważna (często wręcz jej zachowanie wydaje się wręcz brawurowe), zaburzona jest także obiektywna ocena swojego działania (ryzykowne zachowania, brak poszanowania dla jakichkolwiek zasad – w tym etycznych). Co gorsze, zachowanie takiej osoby może również stać się agresywne – mimo, iż w stanie trzeźwości charakteryzuje się wyjątkowo łagodnym charakterem. Ta “wersja” osoby uzależnionej wypiera swoją chorobę i racjonalizuje ją, nie dostrzega konieczności podjęcia leczenia.
Czy ośrodek leczenia uzależnień może pomóc w pokonaniu mechanizmów uzależnienia?
Alkoholikom i narkomanom, u których występuje mechanizm rozdwojonego ja bardzo trudno jest rozpocząć leczenie, a po jego podjęciu równie trudno jest je z sukcesem kontynuować. Zaburzone JA nie przyjmuje do wiadomości, że to osoba trzecia lepiej wie, jakie działania należy podjąć, aby wyzdrowieć. Nałogowiec przekonany jest o swojej nieomylności, ciężko również znosi konieczność dostosowania się do warunków panujących w ośrodku leczenia uzależnień. Takie osoby często starają się przeforsować swój własny plan leczenia (który oczywiście tak naprawdę nie prowadziłby do żadnych pozytywnych efektów). Kiedy dominuje druga “wersja osobowości” poczucie wartości osoby uzależnionej jest skrajnie niskie, mogą powodować wręcz myśli samobójcze. Wtedy także konieczna jest pomoc wykwalifikowanego personelu pracującego w sprawdzonym ośrodku leczenia uzależnień.
W czasie pobytu w placówce osoba uzależniona musi nauczyć się podchodzić wobec siebie racjonalnie – nie popadać ani w złudzenie o swojej potędze, ani też nie pozwalać się zdominować bardzo krytycznym myślom. Dzięki pomocy psychologów i terapeutów może uzyskać nie nacechowany emocjonalnie obraz samego siebie, poznać swoje atuty, doceniać mocne strony, ale także słuchać opinii (również tych negatywnych) i próbować reagować w sposób dostosowany do sytuacji.